Poessenowe granie No.2
W moim poprzednim wpisie (Poessenowe granie No.1) podzieliłam się ocenami essenowych nowości wystawionymi przez osoby, które po szybkim wspomożeniu jednego z lepszych sezonowych biznesów oraz akcji „znicz” wylądowały u nas w domu na poesssenowym maratonie. Nie bez powodu wpis miał numerek pierwszy, bo o to już (a może dopiero, ale ma to też swoje zalety) przedstawiam Wam numer drugi.